Piątek, piąteczek... i tak dalej. W kinie nowe premiery, za oknem słońce (i spory wiatr), a wiele osób rozpoczęło już swój weekend. Cóż, nie pozostaje nic innego niż do tej puli szczęścia dorzucić nowy numer QA Weekly ;)
Jeżeli z jakiegoś powodu nie możesz cieszyć się weekendem czy pogodą za oknem, nie przejmuj się - wydanie QA Weekly jest lekiem na wszystkie bolączki! ;)
|
|
|
|
Pierwsze dni w pracy - jak wyglądają? |
|
|
|
Szerzej o tym zagadnieniu będzie wkrótce w moim szkoleniu, ale warto wspomnieć o tym jak takie pierwsze dni mogą wyglądać.
Przede wszystkim taki okres może być dość stresujący. Duża zmiana, nowi ludzie, nowe wyzwania i obowiązki. To wszystko sprawia, że nie jest to najlżejszy okres, ale warto podjąć kilka kroków, by ten stres zmniejszyć. Przede wszystkim myśleć o tych dniach bardzo pozytywnie - udało nam się, otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź, więc nasze starania rekrutacyjne zostały docenione! To ogromny sukces, zatem cieszmy się z niego. Przygotujmy się - weźmy jakiś notes, długopis, zapiszmy tam najważniejsze (ale nie poufne!) informacje. Słuchajmy uważnie - przez pierwsze dni będziemy wdrażani do procedur, struktur organizacji. Dowiemy się m.in. o naszych nowych obowiązkach, o formalnościach, o tym jak zgłaszać urlop czy do kogo się zwracać w razie konkretnych pytań bądź problemów.
Pamiętaj, że w IT rzadko kiedy jesteś sam - dopóki nie prowadzisz jednoosobowej działalności gospodarczej, dopóty istnieje duża szansa, że trafisz do firmy, w której będzie sporo osób - większość na pewno Ci pomoże w razie problemów.
Onboarding - nie jest to realizowane w każdej firmie, a w tych, gdzie to występuje, może wyglądać to zupełnie inaczej. Spotkałem się z różnymi formami onboardingu:
- ~miesięczne szkolenie, po którym mogłem w końcu rozpocząć swoje czynności zawodowe,
- 3-dniowe wprowadzenie do najważniejszych elementów firmy, po których otrzymałem swój pierwszy projekt,
- tygodniowe szkolenie z różnych aspektów, wraz z wprowadzeniem do struktury organizacji i omówieniem najważniejszych kwestii związanych z obowiązkami.
Onboarding może wyglądać naprawdę różnie - w jednej firmie będzie on prowadzony przez jedną osobę, w innej przez cały zespół. Tu będzie trwał 1 dzień, a tu miesiąc. Tu będą testy i zadania do wykonania, a tu tylko omówienie teoretyczne, bez ćwiczeń.
Jest jedna, chyba najważniejsza, zasada, której należy się trzymać w tych pierwszych dniach/tygodniach - nie bój się pytać!
|
|
|
|
Przegląd kolejnych wtyczek |
|
|
|
O wtyczkach do przeglądarki pisałem już nie raz, nie dwa. Również w szkoleniu jest odrębna lekcja na ten temat (w sumie to nawet dwie). Nie będę zatem rozpisywał kolejnych wtyczek, które mogą usprawnić pracę testera lub QA - rzuć okiem na ten artykuł i przeczytaj co inna osoba rekomenduje. Swoją drogą, na blogu znajdziesz też kilka ciekawych artykułów - również technicznych.
|
|
|
|
Nadal można zapisać się do webinarów |
|
|
|
Już w tym miesiącu ruszam z nowymi webinarami - jeden będzie dotyczył inteligencji emocjonalnej (asertywność, praca w grupie i inne, równie ciekawe tematy) - Monika Skrodzka opowie nam o tym ciekawym i wartościowym temacie.
Drugi przekaże wartość dotyczącą rekrutacji - wszystko o czym warto wiedzieć. Będzie o CV, profilu na LinkedIn i ciekawych protipach, o których opowie nam Karolina Bogacka.
Zapisy dostępne są tutaj (materiał nagrywany) oraz tutaj (materiał live).
PS. Podczas webinaru dot. rekrutacji (i chwilę później) będzie możliwość skorzystania z dodatkowej możliwości zapisu na szkolenie główne - i to przed oficjalnym, drugim otwarciem, które wstępnie planowane jest na marzec.
|
|
|
|
Lider działu Testerów? Lider działu QA? Menadżer testów? Kierownik? |
|
|
|
Jakimi wartościami powinna cechować się osoba na tak wysokim stanowisku? Rzuć okiem na ten artykuł.
Jeżeli jesteś już na takim etapie lub chcesz aspirować, powyższa dawka wiedzy przybliży Cię do tego stanowiska i pokaże nad jakimi elementami warto popracować.
|
|
|
|
Testowanie wiadomości e-mail |
|
|
|
Jeżeli pracujesz jako marketingowiec, interesuje Cię obszar testów A/B czy analiza treści. Jest to oczywiście ważne i super, jeżeli jako QA będziesz w stanie analizować i weryfikować również ten obszar w swoim projekcie, zwiększając przy tym jakość. Jednak Quality Assurance powinien skupić się mocniej na nieco innym obszarze - chodzi o analizę HTML czy dostarczalność wiadomości.
Szacuje się, że każdego dnia na świecie odbieramy nieco ponad 300 miliardów wiadomości. Jest to ogromna ilość, która zarazem pokazuje jak istotnym elementem jest kampania mailowa. Trzeba przy tym pamiętać, że odbiorcy korzystają z różnych skrzynek pocztowych bądź zewnętrznych klientów. Na dodatek mało kto pamięta, że taki Yahoo wymusza marginesy, a Gmail ucina maile ważące więcej niż 102kB. Dlatego też warto skupić się na testowaniu kampanii przed udostępnieniem ich użytkownikom. W przeciwnym razie osoba może zobaczyć wiadomość obciętą, z przesuniętym układem, nieodpowiadającą lub nieobsługiwaną treścią. W rezultacie będziemy mieli do czynienia z bardzo słabym UX i zwiększymy szansę, że klient już do nas nie wróci.
Dostarczalność jest równie ważna. Sprawa jest prosta - osoba, która nie otrzyma wiadomości, nie skorzysta z oferty firmy. Istnieje wiele kryteriów określających współczynnik dostarczalności kampanii: liczba e-maili zgłoszonych jako spam, interakcje użytkownika z mailami, współczynniki odrzuceń i inne. Tworzenie sprawnej dostarczalności jest zadaniem żmudnym, trudnym i czasochłonnym - spoczywa to często na marketingowcach oraz programistach (jeżeli tworzą funkcjonalność mailową). Pracując jako QA, warto zwrócić uwagę na ilość przesyłanych wiadomości oraz ich jakość - wystarczy kilka uszkodzonych linków lub nieudana kontrola spamu, by miesiące pracy poszły na marne.
Na tym etapie warto zwrócić uwagę czy w treści kampanii nie ma tzw. wyzwalaczy spamu, a na liście subskrybentów nie ma pułapek spamowych (fałszywych lub tymczasowych maili). Warto także przyjrzeć się konfiguracji infrastruktury (adresy IP, rekordy DNS, rekordy uwierzytelniania).
Wiadomości mailowe powinny być spersonalizowane, ale łatwo tu o pomyłkę - niepoprawny tag w stylu "Cześć [Name]", zamiast "Cześć ". Im mniejsza i mniej popularna marka, tym większa strata przy takich pomyłkach - zabija to konwersję i obniża relacje z klientem. Podobno nie ma się drugiej szansy, by zrobić pierwsze wrażenie.
|
|
|
|
Jakie są najczęstsze problemy?
1. Testowe wiadomości trafiają do klientów "produkcyjnych"
O zgrozo, to się naprawdę może zdarzyć - bardzo często coś testujemy i wykorzystujemy do tego swoje testowe dane. Jeżeli jednak użyjemy domen produkcyjnych, łatwo możemy się pomylić i przesłać nasze testowe wiadomości do prawdziwych klientów.
Trzeba również pamiętać, że używanie serwera produkcyjnego do przesyłania testów, zwiększa liczbę wysyłanych danych i szkodzi reputacji domeny.
Używaj odpowiedniej integracji API, wykorzystuj narzędzia służące do testowania SMTP (imitacja prawdziwych serwerów, sprawdzenie wspólnych portów).
2. Niska dostarczalność (w tym również wrzucenie wiadomości do folderu Spam)
Warto się upewnić czy nasze wiadomości nie zawierają jakichś nietypowych fraz (typu Lorem...), dziwnych odnośników i czy trafiają do względnie "czystej" listy subskrybentów. Nie wykorzystuj również adresów mailowych, których używano podczas testowania. Upewnij się, że posiadasz link służący do wypisania z mailingu - jeżeli go nie ma, istnieje niemal 100% szansa, że wiadomość trafi do spamu lub odbije się od serwera.
3. Słaba responsywność
Należy pamiętać o kilku zasadach.
Gmail:
- maile, które ważą ponad 102kB są automatycznie ucinane,
- znacznik "style" jest umieszczany na początku wiadomości,
- iPhone'y automatycznie skalują wiadomości, warto użyć padding:0 w "body",
- minimalny zalecany rozmiar tekstu to 10,5pt dla treści oraz 16,5pt dla nagłówków - zapewnia to czytelność na smartfonach.
Outlook:
- nie obsługuje obrazów tła,
- nie obsługuje elementów interaktywnych (formularze, checklisty),
- nie wspiera plików wideo (napisanych w HTML5) oraz gifów,
- ograniczone wsparcie paddingów.
Na koniec warto wspomnieć o narzędziach, dzięki którym będziesz w stanie przetestować kampanie mailowe w swoim projekcie:
- Podgląd maila: Litmus
- Serwery e-mail: GMass
- E-mail API: Mailosaur
- Spam check: SpamAssassin
- Dostarczalność: Mail-Tester
- Weryfikacja HTML: HTML Email Check
|
|
|
|
- Czym jest debouncing (oszczędzanie liczby requestów wysyłanych do serwera) (raczej dla programistów lub osób interesujących się programowaniem) - link
- Simutrans - darmowa, otwartoźródłowa gra symulacyjna, idealna na nudne wykłady lub samotne wieczory - link
- Nieco historii technologii webowych -> dlaczego odnośniki są domyślnie niebieskie? Materiał, którym możesz zaskoczyć siebie, kolegów lub rekruterów podczas rozmów - link
- Fig - nowoczesny terminal dla Mac OS - link
- Chyba najbardziej dogłębna analiza nowości i zmian w Android 13 - link
- Czy testerzy automatyzujący są potrzebni - link
- Więcej i lepiej, czyli rośnie zapotrzebowanie na testerów (mam nadzieję, że również na jakość!) - link
|
|
|
|
Podobał Ci się dzisiejszy QA Weekly? |
|
Daj mi proszę znać, robię analizę każdej ankiety - wszystko po to, by dostarczać Ci jeszcze więcej wartości. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zawiódł mnie |
|
Niespecjalnie |
|
Może być... |
|
Bardzo fajne |
|
Genialne i wartościowe! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|