NIE BÓJ SIĘ BAWIĆ DŹWIĘKIEM
W trzecim dziale książki Krystian opisuje jak zrobić prawidłową edycję oraz mastering podcastu. Mam wrażenie, że to zdecydowanie ulubiony dział autora. Znajdziesz w nim również krótki fragment poświęcony miksowaniu. Zamieszczam go poniżej.
1. Fragmenty książki
Najprawdopodobniej wiesz, jak złożyć nagranie, potrafisz wkleić
muzykę do intro i odpowiednio ją ściszyć we właściwych
miejscach. Zapewne wklejenie do nagrania innych dźwięków też nie
byłoby dla Ciebie specjalnie skomplikowane. Spróbuj więc
poeksperymentować, wykorzystać efekty specjalne, dodatkową muzykę.
Spróbuj nieco zmienić format swoich nagrań i połączyć monolog z
wywiadem czy wprowadzić elementy reportażu.
W Internecie znajdziesz mnóstwo serwisów z muzyką, która albo
jest darmowa, albo kosztuje nie więcej niż kilka dolarów. Jest też
mnóstwo miejsc, w których znajdziesz doskonałej jakości efekty
specjalne. Poza tym takie efekty możesz nagrać samodzielnie. Jak je
wykorzystać? Posłuchaj audycji Opowieści z dykty Józefa
Leśniaka i Tomasza Śliwińskiego. To jest krótki, zaledwie
dziesięcioodcinkowy cykl nagrywany w nietypowy dla polskich
podcastów sposób. W nagraniach zostało wykorzystane mnóstwo
efektów dźwiękowych, które doskonale wizualizują to, co akurat
dzieje się w opowiadanej historii. Posłuchaj także reportaży
tworzonych przez Polskie Radio. Znajdziesz w nich mnóstwo inspiracji
na temat wykorzystania efektów dźwiękowych i przerywników
muzycznych w nagraniach. Zdradzę Ci
także, że odcinek mojego podcastu nagrany wspólnie z Danielem
Mrozem, twórcą Bliżej lasu, zawiera kilka dogranych efektów.
Jednym z nich były kroki na początku nagrania. Podczas nalewania
kawy rozmawialiśmy o rzeczach, których nie chciałem umieścić w
nagraniu, musiałem więc ten fragment nagrać jeszcze raz. Podobnie
sama rozmowa. Część głosów ptaków została podłożona pod
rozmowę. Były to dźwięki nagrane dokładnie w tym samym miejscu,
o tej samej porze dnia, więc wszystkie elementy kluczowe dla
naturalnego zachowania zwierząt zostały zachowane, ale podłożone
nagranie zostało zrealizowane kilka dni wcześniej. Dlaczego tak
zrobiłem? Podczas naszej rozmowy ptaki głośno śpiewały, ale wiał
wiatr. Niwelując szum wiatru trudno było zachować całość
dźwięków tła na identycznym poziomie, jak w nagraniu źródłowym.
Dołożone osobno śpiewy ptaków spowodowały, że atmosfera miejsca
była dokładnie taka sama, jak podczas naszej rozmowy, ale udało
się dzięki temu wyeliminować prawie całkiem szum zbyt silnego
wiatru.
W książce, w dziale Edycja i mastering, znajdziesz również takie informacje jak: co i jak wycinać, czego nie wycinać, jakich wtyczek warto używać, skąd je ściągnąć i jak ustawić, w jakiej kolejności je zastosować, jak ustawić prawidłową głośność podcastu.
2. Video
Nie było pytań, więc nie ma video. Dzisiaj ostatnia szansa na zadawanie pytań. Naprawdę zachęcam do skorzystania z niej. To jak bezpłatne konsultacje u Krystiana! Szczegóły w pkt. 5.
|