www.rynekaptek.pl
Rzecznik NIA: pacjenci uwierzyli, że jest to lek na koronawirusa.
Przeciwmalarycznego Arechinu obecnie brakuje w aptekach. Pacjenci wykupili go w obawie przed koronawirusem. - Lek nie leczy samego koronawirusa, lecz jedynie wspomaga leczenie - zwraca uwagę Tomasz Leleno, rzecznik NIA.
Jeszcze dwa tygodnie temu Arechin można było dostać w aptekach bez problemu. Teraz nie ma go prawie nigdzie. Ministerstwo Zdrowia przekierowało do szpitali zakaźnych sześć i pół tysiąca opakowań Arechinu. Decyzja zapadła po tym, jak lek oficjalnie został uznany jako wspomagający leczenie zakażenia koronawirusam. Czytaj więcej tutaj.
|