Wyobraź sobie sklep internetowy. Wdrażasz formularz kontaktowy dla Twoich klientów. Masz w głowie dwie wizje, które przeszły pozytywnie badania rynkowe oraz zostały zaakceptowane przez specjalistów od UX. Jedna wersja formularza to landing page, czyli klikasz na przycisk "Formularz kontaktowy" i przechodzisz do zewnętrznej strony - ta sama domena, ale wygląd strony jest zupełnie inny (stąd "landing page"). Tam znajduje się tylko przycisk powrotu oraz formularz z polami do wypełnienia. Drugi pomysł to po prostu modal, czyli klikasz w przycisk i pojawia się nowa warstwa strony (taka nakładka) z formularzem. Możesz ten modal w każdej chwili wyłączyć.
No i teraz pojawia się pytanie - z której wersji skorzystać, by dostarczyć użytkownikowi jak najlepszą jakość i zebrać jak największą konwersję?
Drugi przykład: wyobraź sobie TikToka. Celem biznesowym tej aplikacji jest wykorzystanie algorytmu, by uzależnić użytkowników. Oni mają spędzać tam coraz więcej czasu, generując zyski i dużą konwersję dla twórców. Służy do tego nie tylko algorytm, ale również wygląd aplikacji. I teraz wyobraźmy sobie, że z badań wyniknęły dwie możliwe wersje - w jednej użytkownicy będą scrollowani automatycznie do kolejnej treści, a w drugiej będą musieli dokonać kliknięcia na przycisk.
W obu przykładach mamy dwie wersje - A oraz B. Same testy polegają na tym, że dzielimy użytkowników na dwie grupy - jednej serwujemy wersję A, a drugiej wersję B. Analizujemy ruch, konwersję, kliknięcia i zachowania użytkowników, wyciągając z tego wnioski. Jeżeli okaże się, że wersja B jest bardziej skuteczna, zaczynamy ją wdrażać do większej ilości użytkowników.
Takie zachowanie łatwo zauważyć na dużych portalach społecznościowych czy medialnych, np. YouTube. Google bardzo często wykorzystuje testy A/B w swoim serwisie, dlatego też czasami możesz zauważyć wygląd A, a po jakimś czasie dostaniesz wygląd B.
Warto poznać definicje:
- testy A/B
- landing page
- modal
|